Dwóch nowych lekarzy zostało zatrudnionych w Samodzielnym Publicznym Gminnym Zakładzie Opieki Zdrowotnej w Nowej Słupi. Dzięki temu w razie choroby krócej powinniśmy czekać na konsultację. Z kolei o nasze zęby zadba młoda pani stomatolog, która do dyspozycji ma nowy sprzęt dentystyczny.

Mniejsze kolejki przed gabinetami lekarskimi i lepsza opieka medyczna zwłaszcza dla starszych mieszkańców gminy. Tego wszystkiego możemy się spodziewać już wkrótce. Szeregi kadry medycznej SPGZOZ w Nowej Słupi zasiliła bowiem Joanna Brzezińska, specjalista medycyny rodzinnej.

WIĘCEJ UWAGI TRZEBA POŚWIĘCIĆ SENIOROM

Posiada blisko piętnastoletnie doświadczenie w pracy lekarza. Wcześniej mieszkała i leczyła pacjentów w województwie mazowieckim, między innymi w Płońsku i Zawidzu.

Do naszej gminy przeprowadziła się pod koniec wakacji.

- Przyjazd do świętokrzyskiego planowałam w styczniu, ale ze względu na telefon pani dyrektor ośrodka w Nowej Słupi przyśpieszyłam tę decyzję i i nie żałuję – mówi Joanna Brzezińska.

- Praca jest ciężka, bardzo dużo pacjentów, ale zespół lekarzy i pielęgniarek jest niesamowicie miły i pomocny zarówno w Nowej Słupi jak i w Rudkach – zaznacza nowa pani doktor. Nasza rozmówczyni zapowiada, że chce szczególną uwagę poświęcić starszym mieszkańcom naszej gminy, zwłaszcza tym, którzy do przychodni nie mogą dotrzeć o własnych siłach. - Oni zasługują na szczególną troskę, często popadają w depresję, a ich bliscy tego nie zauważają – informuje.

Trzeci lekarz powinien sprawić, że kolejki przed gabinetami będą znacznie mniejsze. Na razie może tego nie widać, bo medycy wykorzystują urlopy, na które wcześniej ze względu na dwuosobową obsadę nie mogli sobie pozwolić. Wkrótce jednak poprawa powinna być wyraźna.

WIZYTA U STOMATOLOG NIE MUSI WIĄZAĆ SIĘ Z BÓLEM

Od  lipca o zęby mieszkańców gminy Nowa Słupia dba Magdalena Matuszewska-Dziurzyńska.  Zastąpiła stomatologa, który po przeszło 40 latach pracy przeszedł na zasłużoną emeryturę.

- W Nowej Słupi pracuje mi się bardzo dobrze, choć muszę przyznać, że pacjentów jest ogrom – stwierdza nowa pani stomatolog. Jakie cele sobie wyznaczyła?

- Chcę zawalczyć z przeświadczeniem, że wizyta u dentysty wiąże się z bólem. Wcale tak nie jest. Poza tym w swojej pracy zwracam szczególną uwagę na profilaktykę, zwłaszcza u dzieci. Pierwsza wizyta w gabinecie w wieku 9 lat to stanowczo za późno – stwierdza i zachęca, by nie odkładać wizyty u dentysty w nieskończoność.

Zaznacza przy tym, że wbrew stereotypom mleczaki także trzeba leczyć. Dlaczego? - Ponieważ próchnica jest chorobą infekcyjną i chore mleczaki mogą spowodować uszkodzenie zawiązków zębów stałych – wyjaśnia pani stomatolog.

PREZENTACJE

Joanna Brzezińska

Absolwentka Akademii Medycznej w Warszawie, specjalista medycyny rodzinnej. W przyszłości planuje założyć prywatny gabinet w Rudkach. Jej pasją jest jazda konna i pływanie, uwielbia hodować rośliny, szczególnie storczyki.

Magdalena Matuszewska-Dziurzyńska

Absolwentka Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego. Wcześniej pracowała w Szczecinie w szpitalu wojskowym, gdzie odbyła staż zawodowy. Obecnie mieszka w Starachowicach. W zawodzie pracuje od dwóch lat. Wciąż się szkoli, jest w trakcie specjalizacji ze stomatologii zachowawczej z endodoncją.  Jej pasją są podróże oraz żeglarstwo.

• ◄ poprzednia aktualność
• 2165 / 3541
• następna aktualność ►