Skróty klawiszowe:

Skróty klawiszowe:

EnglishPolishUkrainian

Wersja dla słabowidzących

Wersja dla niepełnosprawnych

Ścieżka historyczno-przyrodnicza.

Strona główna » Turystyka » Ścieżka historyczno-przyrodnicza.

wielkość tekstu: A | A | A

Gmina Nowa Słupia, wspólnie ze Świętokrzyskim Parkiem Narodowym, wyznaczyła w terenie nową ścieżkę edukacyjną. Ścieżka ma swój początek przy bramie wejściowej do ŚPN, w pobliżu posągu Pielgrzyma "Emeryka". Biegnie w dół ul. Świętokrzyską, za "Opatówką" skręca w "Wąkop" , dalej ulicą Łazy dochodzi do lasu i dawną drogą z Trzcianki do Nowej Słupi wprowadza nas na teren Świętokrzyskiego Parku Narodowego. Skrajem lasu dochodzimy do czerwonego szlaku turystycznego prowadzącego z Pasma Jeleniowskiego  do Klasztoru na Świętym Krzyżu.  Ścieżka posiada 10 przystanków, z których 5 zostało opisanych na tablicach informacyjnych. Dwie z nich wykonał Świętokrzyski Park Narodowy, a trzy Gmina Nowa Słupia.

Ścieżka ma 3 km długości i jest atrakcyjnym skrótem do Nowej Słupi dla turystów wędrujących czerwonym szlakiem i gości gospodarstw agroturystycznych w Milanowskiej Wólce i Trzciance.

Serdecznie zapraszamy do wędrówki nową ścieżką edukacyjną.


1. Stanowisko Nowa Słupia i Świętokrzyski Park Narodowy

2. Pielgrzym

3. Szkolne Schronisko Młodzieżowe

4. Przystanek Muzeum Starożytnego Hutnictwa im. Mieczysława Radwana

5. Centrum Kulturowo-Archeologiczne i Park Dziedzictwa Gór Świętokrzyskich

6. Dom Opata

7. Stanowisko Wąwóz „Wąkop”

8. Stanowisko Łazy

9. Stanowisko Uskok Łysogórski i cmentarz choleryczny

10. Stanowisko Świętokrzyski Park Narodowy

  1. Ścieżka edukacyjna historyczno-przyrodnicza „Dymarki na stoku Łysej Góry”

Stanowisko Nowa Słupia i Świętokrzyski Park Narodowy

Zapraszamy na spacer (a Państwu, którzy tu kończą wędrówkę, dziękujemy za spacer) ścieżką edukacyjną historyczno-przyrodniczą „Dymarki na stoku Łysej Góry”. Trasa ma 3 km długości i dziesięć przystanków, dzięki którym można zapoznać się z dziejami, a także przyrodą Nowej Słupi, osobliwościami Świętokrzyskiego Parku Narodowego, starożytnym górnictwem i hutnictwem świętokrzyskim, górskimi krajobrazami oraz specyficznym ukształtowaniem terenu.

Nowa Słupia powstała u podnóża góry zwanej Łyścem, Łysą Górą lub Świętym Krzyżem (595 m n.p.m.), na której wzniesiono klasztor benedyktyński, będący pierwszym i do połowy XVII w. najważniejszym sanktuarium religijnym w Polsce. Miasto od średniowiecza stanowiło ostatni punkt wyjściowy pielgrzymów (w tym wielu polskich królów) udających się do relikwii Drzewa Krzyża Świętego. Przypomina o tym, znajdująca się na trasie ścieżki, charakterystyczna figura kamienna, zwana najczęściej Pielgrzymem lub św. Emerykiem. Poniżej zachował się Dom Opata, będący plebanią nieistniejącego dziś, XVI-wiecznego kościoła pw. św. Michała. Poza ścieżką, przy Rynku, wznosi się późnorenesansowy kościół parafialny pw. św. Wawrzyńca, pochodzący z XVII w. Na cmentarzu urządzono groby powstańców styczniowych oraz żołnierzy I i II wojny światowej. Wspomnieniem społeczności żydowskiej jest XX-wieczna synagoga.

Stromy teren, ciągnący się w górę, wzdłuż tzw. Drogi Królewskiej, był areną bitwy pod Skałką, stoczonej 11 lutego 1863 r. między powstańcami styczniowymi pod wodzą Mariana Langiewicza a wojskami rosyjskimi. Cały masyw Łysogór i część sąsiednich obszarów, od 1950 r., objęto ochroną jako Świętokrzyski Park Narodowy. Zajmuje on powierzchnię ponad 7,6 tys. ha. Wśród roślinności, która zachowała się w dużym stopniu w stanie naturalnym i stanowi pozostałość pradawnej Puszczy Jodłowej, dominują lasy, na czele z endemicznym dla Polski zbiorowiskiem wyżynnego jodłowego boru mieszanego, a także zbiorowiskiem buczyny karpackiej. Charakterystyczny jest także modrzew polski na Chełmowej Górze i zespół jarzębiny świętokrzyskiej. W parku i otulinie odnotowano ponad tysiąc gatunków roślin naczyniowych, w tym blisko 131 gatunków prawnie chronionych i 38 gatunków górskich, takich np. jak miesiącznica trwała, tojad dzióbaty, kokoryczka okółkowa, paprotnik kolczysty czy przetacznik górski. Stwierdzono ponad 4 tys. gatunków fauny, choć ich liczba może być wielokrotnie wyższa. Niektóre świadczą o naturalności, a nawet pierwotności środowiska. Do najciekawszych należą, m. in., motyl przeplatka aurinia, chrząszcze jelonek rogacz, nadobnica alpejska, pachnica dębowa, zgłębek bruzdkowany i zgniotek cynobrowy oraz ślimaki przeźrotka Kotuli i świdrzyk siedmiogrodzki. Z terenu parku opisano kilka gatunków nowych dla nauki. Królestwo grzybów reprezentuje ponad 450 gatunków wielkoowocnikowych, w tym wiele gatunków objętych ochroną ścisłą. Osobliwością parku są gołoborza, czyli wielkie rumowiska skalne, powstałe w czasie zlodowacenia. Bogactwem parku jest również dziedzictwo kulturowe, skupione głównie na Świętym Krzyżu i w Świętej Katarzynie.

A TO CIEKAWE!

  • Dymarka to piec do jednorazowego wytopu żelaza, znany od okresu wpływów rzymskich, czyli od ok. 2 tys. lat. Był budowany z cegieł lessowych, po czym zasypywany od góry rudą żelaza i węglem drzewnym. Po osiągnięciu temperatury 1530 stopni C otrzymywano łupkę, ważącą ok. 20 kg, którą należało wielokrotnie przekuć. Pozostałością był kloc żużla, o wadze nawet 100 kg. Na olbrzymim obszarze między Nową Słupią a rzeką Kamienną istniał system plemienny, będący w stanie zorganizować masową produkcję żelaza, największą w barbarzyńskiej Europie. Ludność kultury przeworskiej stworzyła prawie 7 tys. warsztatów, w których działało prawie 600 tys. pieców. Powstało w nich 9-11 tys. ton żelaza. Rozmiary produkcji można ocenić pamiętając, że np. grot do strzały waży kilka gramów, a jeden miecz przypadał wtedy na ok. 100 osób.
  • Od 1967 r. organizowana jest, obecnie w sierpniu, największa impreza edukacyjna w województwie świętokrzyskim i wielki festyn archeologiczny pod nazwą „Dymarki Świętokrzyskie”. Pod kierunkiem uczonych prowadzone są wytopy żelaza metodą sprzed 2 tys. lat. Pokaz uświetniają występy najlepszych zespołów estradowych i folklorystycznych. Twórcy ludowi wystawiają swoje rękodzieła. Można zapoznać się z codziennym życiem dawnych ludzi i podziwiać sprawność rzymskich legionistów.
  • Zorganizowane w miejscu odkrycia 42 dymarek Muzeum Starożytnego Hutnictwa Świętokrzyskiego im. Mieczysława Radwana, Centrum Kulturowo-Archeologiczne z rekonstrukcjami kilkunastu obiektów nawiązujących do epoki dymarek oraz powstający Park Dziedzictwa Gór Świętokrzyskich stanowią niezwykle atrakcyjny kompleks turystyczny, wprowadzający w świat górnictwa i hutnictwa świętokrzyskiego oraz innych atrakcji regionu.
  • Symbolem Świętokrzyskiego Parku Narodowego jest jeleń, choć nie bytuje on tu stale, lecz obserwowany jest jedynie w czasie przejść. W godle, między rogami, widoczny jest krzyż z dwoma poziomymi ramionami, co nawiązuje do legendy, dotyczącej sprowadzenia relikwii Drzewa Krzyża Świętego przez królewicza węgierskiego Emeryka.
  • Zgodnie z przekazami kamienna figura, zwana najczęściej Pielgrzymem lub św. Emerykiem, każdego roku posuwa się na górę o długość ziarnka piasku. Gdy dotrze na Święty Krzyż, nastąpi koniec świata.
  • W XIX i na początku XX w. ponad 20 mężczyzn w parafii Nowa Słupia miało na imię Emeryk.

 

  1. Ścieżka edukacyjna historyczno-przyrodnicza „Dymarki na stoku Łysej Góry”

Stanowisko Wąwóz „Wąkop”

Zachowane w tradycyjnym przekazie ustnym mieszkańców Nowej Słupi wyrażenie wąkop odnosi się do takich form terenu, jak wąwóz, parów, czy jar. Może też oznaczać usypany z ziemi wał, zastępujący płot. W tym przypadku znaczenie słowa wąkop jednoznacznie potwierdza ukształtowanie najbliższej okolicy, w której zwraca uwagę wyraźne zagłębienie terenowe, przedzielające dwa w miarę równe wypłaszczenia stoku Łysej Góry. To wąwóz, który powstał w skale lessowej. Możliwe, że jego geneza wiąże się z jakąś dawną drogą, łączącą Nową Słupię z Łazami. Z czasem wytworzone przez wozy koleiny stawały się coraz głębsze, a proces erozji średnio zwięzłego lessu przyspieszała działalność wody. W końcu, po ulewnych opadach deszczu, zaczęły tworzyć się małe dolinki, które przekształciły się w wąwóz, ale na tyle wąski, że uniemożliwiający korzystanie z drogi.

Pozostał jednak ciekawy obiekt geomorfologiczny, łączący się z interesującymi składnikami przyrody żywej. Strome zbocza wąwozu w niektórych miejscach pozwalają na obserwację systemu korzeniowego rosnących tu drzew i krzewów. Wśród drzew przeważają dorodne wierzby i klony, a wśród krzewów – dziki bez czarny, tarnina i głóg. Są też stare, zdziczałe jabłonie, grusze i czereśnie. W warstwie runa warto zwrócić uwagę na gatunki związane ze środowiskiem wilgotnym, do których należy np. rzeżucha łąkowa. Rośnie tu również, m. in., rzadki w Polsce i należący do roślin górskich bodziszek żałobny, omijany przez pasące się zwierzęta jaskier ostry i jaskier rozłogowy, przetacznik ożankowy, przytulia pospolita, trujący, ale stosowany niegdyś na brodawki glistnik jaskółcze ziele, pokrzywa zwyczajna, podbiał pospolity, popularny w medycynie roślinnej mniszek lekarski, rogownica polna, trujący wilczomlecz sosnka, stanowiący jedyne pożywienie gąsienic zawisaka wilczomleczowca.

Po przeciwnej stronie ścieżki rozciąga się łąka kośna, gdzie występują rośliny charakterystyczne dla tego zbiorowiska, m. in. liczne trawy i jaskry, kozibród łąkowy, którego kłącze lubią dziki, firletka poszarpana i mieszańce storczyków. Często wypasane są tu krowy.

Wąkop stanowi schronienie dla fauny bytującej na granicy lasu i terenów otwartych. Podchodzą tu sarna, dzik i lis. Żerują myszy i ryjówki, na które lubi polować żmija zygzakowata. Niestety, coraz rzadziej widać kuropatwę i zająca. Słychać kosa, skowronka, wróbla, ziębę i gołębia. Częsty jest ślimak winniczek. Majestatyczne loty wykonują liczne gatunki motyli, w tym pospolite bielinki i cytrynki, ale także np. rusałki: pawik, ceik i pokrzywnik.

U stóp zadrzewionego stoku Łysej Góry, objętego ochroną w formie Świętokrzyskiego Parku Narodowego, znajdują się zabudowania Centrum Kulturowo-Archeologicznego, z kilkunastoma obiektami, nawiązującymi do czasów, gdy przed dwoma tysiącami lat, między Nową Słupią a rzeką Kamienną, istniał największy w barbarzyńskiej Europie okręg produkcji żelaza, działający w oparciu o piec zwany dymarką. 

A TO CIEKAWE!

  • Wąwóz to głęboka, sucha, ale okresowo odwadniana dolina, charakteryzująca się małym spadkiem, urwistymi zboczami i wąskim, płaskim dnem. W przekroju przypomina literę V. W województwie świętokrzyskim wąwozy występują na 20 proc. powierzchni. Najsłynniejszym jest wąwóz królowej Jadwigi w Sandomierzu.
  • Z przekształcenia wąwozu powstaje parów, czyli sucha dolina o płaskim dnie, ze stromymi, lecz nie urwistymi zboczami, wypełniająca się wodą po intensywnych opadach deszczu. W przekroju przypomina literę U. Natomiast jar to także dolina o wąskim dnie i stromych - najczęściej skalistych - zboczach, ale powstająca w wyniku stałego działania erozyjnego wody.
  • Rzeżucha łąkowa, mająca charakterystyczny smak i kwitnąca wiosną biało lub jasnofioletowo, jest jedną z rzadkich roślin, które rozmnażają się wegetatywnie przez liście. Występuje na niej często podobna do śliny wydzielina larw owadów z rodziny pienikowatych, które wdmuchują powietrze we własne odchody z zawartością białka, aby w ten sposób chronić się przed drapieżnikami i suszą. Jest rośliną leczniczą, lecz współcześnie rzadziej wykorzystywaną: usuwa toksyny, obniża poziom cukru we krwi, wspomaga pracę trzustki, poprawia trawienie, zapobiega otyłości, działa moczopędnie, dezynfekuje jamę ustną i drogi moczowe, wybiela przebarwienia skórne.
  • Kwitnący od maja do sierpnia, lazurowy w kolorze przetacznik ożankowy ma kwiaty tak delikatne, że opadają przy najmniejszym dotknięciu. Dlatego też nazywany jest wiernością męską. W niektórych regionach nosi nazwę ptasie oczka. 
  • Ślimak winniczek jest największym lądowym ślimakiem w Polsce. Średnica jego muszli ma przeciętnie 5 cm. Podlega ochronie częściowej, lecz przez 30 dni w roku może być zbierany w celach konsumpcyjnych. Nie tylko we Francji uznawany jest za przysmak. Na ziemiach polskich od średniowiecza  traktowany był jako potrawa postna. Zanim trafi na stół jest jednak głodzony przez kilka tygodni. Lepiej więc, jeśli pozostanie w naszym Wąkopie.

 

  1. Ścieżka edukacyjna historyczno-przyrodnicza „Dymarki na stoku Łysej Góry”

Stanowisko Łazy

Łazy są obecnie częścią miasta Nowa Słupia. Ich nazwa oznacza, że powstały jako miejsce po wypalonym lub wykarczowanym lesie i przeznaczone zostały pod uprawę lub na pastwisko. Teren ten bardzo mocno wcina się klinem w drzewostan południowo-wschodniej części Łysej Góry (dokładniej – jej odnogi zwanej Chełmcem), co stało się zapewne za przyczyną klasztoru świętokrzyskiego, który w nieznanym czasie doprowadził do powstania osady na terytorium posiadanym od czasów fundacji w XII w.

Dzieje tego miejsca są jednak znacznie bardziej odległe i sięgają czasów starożytnych. Odkryto bowiem 24 stanowiska żużla z okresu wpływów rzymskich, związane z produkcją żelaza, w tym jedno wielkie piecowisko dymarskie.

W trakcie prac archeologicznych natrafiono też na ceramikę siwą i wczesnośredniowieczną chatę o wymiarach 3,5 na 2,5 m, wraz z paleniskiem. Druga, datowana jako o kilkadziesiąt lat młodsza chata, z paleniskiem i pięcioma jamami zasobowymi, świadczy o charakterze rolniczo-hodowlanym osady. Mieszkańcy uprawiali wówczas jęczmień i żyto, zajmowali się tkactwem, korzystali z kościanych szydeł i drewna bukowego w dużej ilości.

Z 1695 r. pochodzi informacja o „polach pod Skałką i Łazach zwanych”, należących do mieszczan z Nowej Słupi. Łącznie 1839 zagonów posiadali wówczas: Wojciech Brudek, Stanisław Bukowski, Benedykt Chamera, Dziurzyński, Grzegorz Flak, Sebastian Flak, Szymon Flak, Wawrzyniec Kalwat, Grzegorz Kozieł, Szymon Kwiatkowski, Tomasz Liberadzki, Grzegorz Ogon, Wojciech Ogon, Wojciech Olaszkowski, Piotrowski, Krzysztof Płaski, Walenty Płaski, Stanisław Sadelewski, Krzysztof Samsąt, Staniek oraz Tomasz i Krzysztof Wróblowie.

W 1884 r. w odniesieniu do tego miejsca użyto określenia osada leśna.

Przepływający przez Łazy potok Słona Woda ma swój początek na południowym stoku Łysej Góry. Tworzą go cieki wypływające z kilku stałych źródeł. W górnym biegu malowniczo rozbija się o kaskady i meandruje w licznych zakolach. W przypadku małych opadów często jednak wysycha. Inaczej jest w Łazach, gdzie wprawdzie także odnotowuje się różne natężenie  niesionej wody, ale jej stała siła erozyjna doprowadziła do powstania jaru.

Przy głównym skrzyżowaniu dróg znajduje się krucyfiks, wykonany z jasnego piaskowca i obecnie częściowo zniszczony, który wystawiono w 1835 r.. Ze słabo czytelnego napisu wynika, że fundatorami byli Wincenty i Tekla z Lesiakiewiczów Sucheccy. Wzięli ślub w Nowej Słupi w 1827 r., gdy urodzony w Waśniowie kawaler miał 21 lat, a urodzona w Nowej Słupia panna – 22 lata. Mieli synów Michała i Józefa, z których ten drugi, w 1858 r., ożenił się z Katarzyną Pawlikiewicz. Wincenty zmarł w 1868 r., zaś Tekla w 1881 r.

A TO CIEKAWE!

  • Nad Słoną Wodą, w południowo-wschodniej części Łazów, na głębokości ok. 40 cm, odkryto zorganizowane piecowisko dymarskie ze śladami 95 dymarek. Dzieliło się na cztery części i było przecięte ścieżką o szerokości ok. 50 cm. Oznacza to, że działalność produkcyjną prowadzono w tym miejscu przez kilka sezonów. Przy piecowisku znajdowały się typowe jamy z pozostałościami drobnego żużla, fragmentami szybów dymarek, węglem drzewnym i tzw. grąpiami, czyli niewielkimi okruchami żelaza, które w procesie produkcji odpadły wraz z żużlem i nie zostały poddane przekuwaniu. Ciekawym znaleziskiem była cegła szybowa, o wymiarach 18 na 23 cm, z częściowo zachowanym otworem dmuchowym, który jednak nie może udzielić odpowiedzi na wciąż nurtujące uczonych pytanie, czy dymarki pracowały w oparciu o dmuch naturalny, czy też sztuczny..
  • Zagon to zarówno staropolska miara długości, jak i powierzchni upraw rolnych. W różnych okresach i w różnych okolicach mogła oznaczać inną wielkość. W XVII w. szerokość zagonu wynosiła najczęściej sześć skib, ale czasami tylko cztery skiby. Skiba to wąski pas roli podcięty w czasie orki lemieszem pługa, odwrócony i położony na bok. Jeśliby przyjąć sześć skib, to szerokość zagonu wynosi ok. połowy pręta, czyli ok. 2,2 m. Aby wyliczyć powierzchnię zagonu, potrzebna jest jeszcze jego długość. Z nią sytuacja wygląda gorzej. Naturalna długość zagonu wynosi jedną staje, czyli 225 łokci, co oznacza ok. 134 m. W takim przypadku powierzchnia zagonu wynosiła ok. 300 m kw. Wspomniana w dokumencie z 1695 r. wielkość 1839 zagonów dawałby zatem powierzchnię ponad 55 ha. W praktyce mogło być to znacznie więcej, gdyż najczęściej zwracano uwagę tylko na szerokość zagonu, a jego długość wynikała z długości całego pola, traktowanego jako zwarta jednostka uprawy. Długość pola zaś wynosiła zwykle nie jedną, a kilka bądź kilkadziesiąt staj.
  • Mimo powszechnej dostępności kamienia w całej najbliższej okolicy, krucyfiksu nie wykonano z miejscowego surowca, lecz z piaskowca łatwiejszego w obróbce. Tutejsza skała, a więc piaskowiec kwarcytowy, jest zbyt zwięzła i twarda. Powstała w środkowym i późnym kambrze (od ok. 505 do ok. 485 mln lat temu) w wyniku cementacji piasków spoiwem krzemionkowym, a następnie ich rekrystalizacji, co doprowadziło do połączenia się ziaren i spoiwa w jednolitą skałę.

 

  1. Ścieżka edukacyjna historyczno-przyrodnicza „Dymarki na stoku Łysej Góry”

Stanowisko Uskok łysogórski i cmentarz choleryczny

Znajdujemy się na wschodnim stoku Pasma Łysogórskiego Gór Świętokrzyskich. Stanowi ono fragment struktury geologicznej, zwanej fałdem łysogórskim. Tworzą ją kambryjskie piaskowce kwarcytowe i łupki, mające od 485 do 505 mln lat. Ciąg wzniesień, pięknie prezentujący się od strony południowo-wschodniej, to Pasmo Jeleniowskie. Pierwotnie obie te struktury stanowiły całość: Pasmo Jeleniowskie było przedłużeniem Pasma Łysogórskiego na wschód. Pod wpływem waryscyjskich ruchów górotwórczych, trwających od ok. 290 do ok. 270 mln lat temu, doszło do powstania uskoku łysogórskiego, czyli poprzecznego pęknięcia fałdu na długości kilkunastu km i przesunięcia jego części (to znaczy Pasma Jeleniowskiego) o ok. 3 km na południe. Powstało wówczas także złoże rud żelaza w Rudkach koło Nowej Słupi, które było jedyną kopalnią głębinową, eksploatowaną przez starożytnych górników świętokrzyskich.

Stary, drewniany krzyż, nieco ukryty wśród drzew, wyznacza miejsce XIX-wiecznego cmentarza cholerycznego, który zawsze urządzano daleko poza zasięgiem gospodarstw. Data jego założenia nie jest znana. W stuleciu tym doszło do kilku epidemii, dziesiątkujących ludność.

  Panorama Pasma Jeleniowskiego Gór Świętokrzyskich wraz z Kobylą Górą

Państwa, którzy kończą swą wędrówkę, prosimy o uwzględnienie, że do ostatniego stanowiska trasa ścieżki prowadzi przez teren Świętokrzyskiego Parku Narodowego – prawnie chronionego sanktuarium przyrody. Natomiast Państwu, którzy tyle co rozpoczęli spacer, nadal polecamy troskę o stan naszego wspólnego środowiska naturalnego.

A TO CIEKAWE!

  • Ruchy górotwórcze w dziejach Ziemi nazywane są orogenezami i wiążą się z zalewaniem i wynurzaniem lądu. W Górach Świętokrzyskich najstarsze skały kambryjskie powstały w morzu ok. 540 mln lat temu. Po raz pierwszy zostały wypiętrzone 500 mln lat temu w wyniku sandomierskich ruchów górotwórczych, uznawanych za fazę orogenezy kaledońskiej. Orogeneza ta trwała od kambru po wczesny dewon (542-397 mln lat temu) i ok. 400 mln lat temu doprowadziła do ponownego wydźwignięcia Gór Świętokrzyskich z morza. Następna orogeneza, zwana waryscyjską lub hercyńską, trwała od późnego syluru do końca permu (427-251 mln lat temu). Doszło wtedy do kolejnego wyłonienia się Gór Świętokrzyskich z morza, a potem do porozcinania masywu poprzecznymi uskokami. Ruchy te ukształtowały współczesny wygląd Gór Świętokrzyskich. Obecnie trwa orogeneza alpejska, która rozpoczęła się w triasie (252-201 mln lat temu) i miała kulminację 66-23 mln lat temu.
  • W XIX w. postrachem nie tylko Nowej Słupi, ale całej Europy stały się epidemie cholery. Pierwsza miała miejsce w 1831 r. Przywlekli ją żołnierze rosyjscy, ściągnięci z Azji do tłumienia powstania listopadowego. Typowymi objawami były nieustanna biegunka oraz intensywne wymioty, doprowadzające organizm nawet do utraty 20 litrów wody w ciągu doby. Połowa zarażonych umierała. Do kolejnych epidemii doszło, m. in., w latach 1847-1849 (razem z falą głodu i tyfusem), w 1852, 1866, 1872 i 1892 r.
  • Główną przyczyną XIX-wiecznych epidemii cholery były brud i ogromna bieda, z którymi rozbiorowe władze carskie nie zamierzały się uporać. W osadach nie wprowadzano podstawowych rygorów sanitarnych. Brakowało studni, więc mieszkańcy korzystali z pełnych nieczystości wód płynących, a kluczowym było spożywanie wody nie skażonej. W 1894 r. boleśnie przekonała się o tym mieszkanka Nowej Słupi. Wracając z pogrzebu męża, zmarłego na cholerę, dowiedziała się, że nie żyje także dwójka jej dzieci. Na szczęście inne pokonały chorobę, bo piły tylko wodę źródlaną.

 

  1. Ścieżka edukacyjna historyczno-przyrodnicza „Dymarki na stoku Łysej Góry”

Stanowisko Świętokrzyski Park Narodowy

Zapraszamy na spacer (a Państwu, którzy tu kończą wędrówkę, dziękujemy za spacer) ścieżką edukacyjną historyczno-przyrodniczą „Dymarki na stoku Łysej Góry”. Trasa ma 3 km długości i dziesięć przystanków, dzięki którym można zapoznać się z dziejami, a także przyrodą Nowej Słupi, osobliwościami Świętokrzyskiego Parku Narodowego, starożytnym górnictwem i hutnictwem świętokrzyskim, górskimi krajobrazami oraz specyficznym ukształtowaniem terenu.

W tym miejscu trasa ścieżki łączy się z oznakowanym kolorem czerwonym i mającym 92 km długości Głównym Szlakiem Świętokrzyskim im. Edmunda Massalskiego. Droga w dół po ok. 20 km – w tym przez Pasmo Jeleniowskie - doprowadzi do Gołoszyc. Trasa pod górę po ok. 70 km – w tym przez Łysą Górę, zwaną też Łyścem lub Świętym Krzyżem – wiedzie do Kuźniaków. Wędrówkę do klasztoru pobenedyktyńskiego na Świętym Krzyżu uatrakcyjnia ścieżka przyrodnicza Trzcianka – Łysa Góra „Szlakiem mamucich jodeł”, wyznakowana przez Świętokrzyski Park Narodowy.

Świętokrzyski Park Narodowy powstał w 1950 r. i zajmuje powierzchnię ponad 7,6 tys. ha. Wśród roślinności, która zachowała się w dużym stopniu w stanie naturalnym i stanowi pozostałość pradawnej Puszczy Jodłowej, dominują lasy, na czele z endemicznym dla Polski zbiorowiskiem wyżynnego jodłowego boru mieszanego, a także zbiorowiskiem buczyny karpackiej. Charakterystyczny jest także modrzew polski na Chełmowej Górze i zespół jarzębiny świętokrzyskiej. W parku i otulinie odnotowano ponad tysiąc gatunków roślin naczyniowych, w tym blisko 60 gatunków prawnie chronionych i 45 gatunków górskich, takich np. jak omieg górski, miesiącznica trwała, tojad dzióbaty czy przetacznik górski. Stwierdzono ponad 4 tys. gatunków fauny, choć ich liczba może być wielokrotnie wyższa. Niektóre świadczą o naturalności, a nawet pierwotności środowiska. Do najciekawszych należą, m. in., motyl przeplatka aurinia, chrząszcze jelonek rogacz, nadobnica alpejska, pachnica dębowa, zgłębek bruzdkowany i zgniotek cynobrowy oraz ślimaki przeźrotka Kotuli i świdrzyk siedmiogrodzki. Z terenu parku opisano kilka gatunków nowych dla nauki. Królestwo grzybów reprezentuje ponad 450 gatunków wielkoowocnikowych, w tym wiele gatunków objętych ochroną ścisłą. Osobliwością parku są gołoborza, czyli wielkie rumowiska skalne, powstałe w czasie zlodowacenia. Bogactwem parku jest również dziedzictwo kulturowe, skupione głównie na Świętym Krzyżu i w Świętej Katarzynie.

Wyruszających na trasę prosimy o uwzględnienie, że do następnego stanowiska ścieżka prowadzi przez teren Świętokrzyskiego Parku Narodowego – prawnie chronionego sanktuarium przyrody.

A TO CIEKAWE!

  • Dymarka to piec do jednorazowego wytopu żelaza, znany od okresu wpływów rzymskich, czyli od ok. 2 tys. lat. Był budowany z cegieł lessowych, po czym zasypywany od góry rudą żelaza i węglem drzewnym. Po osiągnięciu temperatury 1530 stopni C otrzymywano łupkę, ważącą ok. 20 kg, którą należało wielokrotnie przekuć. Pozostałością był kloc żużla, o wadze nawet 100 kg. Na olbrzymim obszarze między Nową Słupią a rzeką Kamienną istniał system plemienny, będący w stanie zorganizować masową produkcję żelaza, największą w barbarzyńskiej Europie. Ludność kultury przeworskiej stworzyła prawie 7 tys. warsztatów, w których działało prawie 600 tys. pieców. Powstało w nich 9-11 tys. ton żelaza. Rozmiary produkcji można ocenić pamiętając, że np. grot do strzały waży kilka gramów, a jeden miecz przypadał wtedy na ok. 100 osób.
  • Od 1967 r. organizowana jest, obecnie w sierpniu, największa impreza edukacyjna w województwie świętokrzyskim i wielki festyn archeologiczny pod nazwą „Dymarki Świętokrzyskie”. Pod kierunkiem uczonych prowadzone są wytopy żelaza metodą sprzed 2 tys. lat. Pokaz uświetniają występy najlepszych zespołów estradowych i folklorystycznych. Twórcy ludowi wystawiają swoje rękodzieła. Można zapoznać się z codziennym życiem dawnych ludzi i podziwiać sprawność rzymskich legionistów.
  • Zorganizowane w miejscu odkrycia 42 dymarek Muzeum Starożytnego Hutnictwa Świętokrzyskiego im. Mieczysława Radwana, Centrum Kulturowo-Archeologiczne z rekonstrukcjami kilkunastu obiektów nawiązujących do epoki dymarek oraz powstający Park Dziedzictwa Gór Świętokrzyskich stanowią niezwykle atrakcyjny kompleks turystyczny, wprowadzający w świat górnictwa i hutnictwa świętokrzyskiego oraz innych atrakcji regionu.
  • Symbolem Świętokrzyskiego Parku Narodowego jest jeleń, choć nie bytuje on tu stale, lecz obserwowany jest jedynie w czasie przejść. W godle, między rogami, widoczny jest krzyż z dwoma poziomymi ramionami, co nawiązuje do legendy, dotyczącej sprowadzenia na Łysą Górę relikwii Drzewa Krzyża Świętego przez królewicza węgierskiego Emeryka.
  • Na południowym stokach Łysej Góry, w pobliżu szlaku turystycznego,  zachowały się jeszcze wspaniałe okazy jodły, z racji swych rozmiarów i wieku zwane mamucimi. Ich wysokość sięga 45 m, czyli zrównuje się z 15-piętrowym wieżowcem. Obwód na wysokości 130 cm wynosi nawet 370 cm. Najstarsze mają ponad 200 lat.

 

Walory Gminy
  • Wielokulturowość Regionu
  • Dziedzictwo Historyczne
  • Malownicze Krajobrazy
  • Bogactwo Przyrody
  • Strefy Aktywności Turystycznej
  • Dobry Węzeł Komunikacyjny
  • Czyste powietrze
  • Gościnność Mieszkańców
0
Liczba sołectw
0
km2
Powierzchnia Gminy
0
Liczba ludności
Poleć stronę
Wypełnij formularz kontaktowy
Formularz zapytaniowy
Wypełnij formularz kontaktowy
Facebook
Opinie
Dodaj wpis
Zobacz wpisy
Wersja mobilna

Przewiń stronę do początku"