Kilkadziesiąt osób niepełnosprawnych i ich opiekunów z gminy Nowa Słupia bawiło się w niedziele 4 lutego podczas balu karnawałowego w Centrum Dziedzictwa Gór Świętokrzyskich w Rudkach. Emocje, który mu towarzyszyły trudno opisać. Dodatkową atrakcją dla uczestników zabawy był spektakl zaprezentowany przez aktorów Teatru Święty Spokój.

Bal karnawałowy dla osób niepełnosprawnych na stałe już wpisał się do kalendarza imprez w naszej gminie. Organizowany jest od trzech lat i z roku na rok bierze w nim udział coraz więcej osób. W niedzielne popołudnie 4 lutego przy stołach ustawionych w sali widowiskowej Centrum Dziedzictwa Gór Świętokrzyskich w Rudkach zasiadło ponad sto osób. Oprócz niepełnosprawnych i ich opiekunów na bal przybył Andrzej Gąsior – wójt gminy Nowa Słupia, Sylwester Kozłowski – przewodniczący Rady Gminy, radna powiatowa Danuta Żebrowska i radne gminy Grażyna Wojtachnia oraz Lidia Wiącek.

- Spotykamy się tu już kolejny raz z rzędu. Organizujemy ten bal, bo chcemy pokazać, że o was pamiętamy, że osoby niepełnosprawne są dla nas tak samo ważne jak każdy inny mieszkaniec gminy – powiedział wójt Gąsior, życząc wszystkim udanej zabawy.

Po krótkiej prezentacji oferty edukacyjnej dla niepełnosprawnych na scenie pojawili się młodzi aktorzy Teatru Święty Spokój, którzy pod kierunkiem Bożeny Jop przygotowali pełen humoru spektakl o sądzie nad muchą, która uprzykrza życie innym. Wspaniałe stroje i gra młodych wykonawców zostały nagrodzone gromkimi brawami.

Po uczcie dla duszy przyszedł czas na coś dla ciała. Zgromadzeni mogli się posilić przygotowanymi dla nich kanapkami oraz poczęstować słodkimi wypiekami przed mającą się niebawem rozpocząć imprezą taneczną.

Kiedy chwilę później z głośników popłynęły pierwsze dźwięki największych tanecznych hitów tego sezonu, parkiet niemal natychmiast zapełnił się spragnionymi zabawy ludźmi. Jedni tańczyli w parach, inni w kilkuosobowych grupach jeszcze inni stworzyli wielki krąg wirujący dookoła, zamieniający się w pociąg lub węża.

- Dzięki tej imprezie ludzie niepełnosprawni mają okazję wyjść z domu integrować się. Patrząc dziś na nich ewidentnie widać, że te dzieci potrzebują czegoś takiego – mówią Anna Wiecha i Monika Góra.

- Ten bal to świetny pomysł. Radość, którą dziś widzimy na twarzach dzieci i ich opiekunów jest bezcenna. Brakuje słów, by opisać emocje jakie towarzyszą uczestnikom imprezy. W takich chwilach człowiek uświadamia sobie, że często narzeka bez powodu, a jednocześnie widzi jak niewiele trzeba, by sprawić drugiemu człowiekowi ogromną radość – powiedział obecny na balu Sylwester Kozłowski, przewodniczący Rady Gminy Nowa Słupia.

- Jestem pod ogromnym wrażeniem tego co się tu dziś dzieje. Organizujemy ten bal odkąd zostałem wójtem i muszę powiedzieć, że emocje zawsze są ogromne. Radość uczestników zabawy potrafi ściskać za serce i wywoływać łzy wzruszenia. Cieszę się, że coraz więcej osób bierze udział w balu. Chcemy pokazać niepełnosprawnym mieszkańcom naszej gminy, że o nich pamiętamy, myślimy jak poprawić ich codzienny byt - powiedział w wójt Andrzej Gąsior.

Włodarz gminy w rozmowie z nami zapowiedział, że planuje od września 2018 roku uruchomić specjalną klasę dla dzieci niepełnosprawnych w szkole w Mirocicach. - To będzie spore udogodnienie dla rodziców, którzy dziś muszą wozić swoje pociech do placówek na przykład w Kielcach – stwierdził wójt.

• ◄ poprzednia aktualność
• 2033 / 3541
• następna aktualność ►