Po raz 51 w Nowej Słupi zapłonęły dymarki, chociaż formuła tegorocznej edycji była nieco inna niż w poprzednich latach , dwudniowa impreza przyciągnęła ogromne rzesze ludzi. Ich liczbę szacuje się na około 25 tysięcy.

Tegoroczne Dymarki zorganizowało Centrum Dziedzictwa Gór Świętokrzyskich z siedzibą w Nowej Słupi, przy ogromnym merytorycznym wsparciu ze strony Państwowego Muzeum Archeologicznego z Warszawy, które reprezentował Władysław Weker, główny konserwator tegoż muzeum.

Oczywiście tak ogromne przedsięwzięcie, zarówno pod względem logistycznym jak i organizacyjnym nie mogło się odbyć bez sponsorów. Patronat honorowy nad 51 Dymarkami objął Prezydent RP – Andrzej Duda, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Narodowe Centrum Kultury. Sponsorem głównym zaś była Polska Grupa Energetyczna. Patronat medialny objęli; TVP Kielce, TVP Kultura, Echo Dnia, Tygodnik Starachowicki, Gazeta Ostrowiecka i Radio Kielce, Radio Ostrowiec

Uroczystego  otwarcia 51 Dymarek w Nowej Słupi dokonały władze samorządu lokalnego wraz z  przedstawicielami władz wojewódzkich. Punktualnie o 21.00 na rynku przed Urzędem Gminy zgromadziła się grupa około 500 osób, by wspólnie  w barwnym korowodzie , przy dźwiękach bębnów , z pochodniami udać się na teren Centrum Archeologicznego,  by tam zadośćuczynić 50- letniej już tradycji i rozpalić piec dymarkowy.

Zebraną na rynku publiczność przywitał gospodarz gminy – wójt Andrzej Gąsior,  wojewoda Andrzej Bętkowski i marszałek województwa świętokrzyskiego- Adam Jarubas. Zarówno wójt gminy jak i władze wojewódzkie zapraszali do odwiedzenia tegorocznych dymarek i zapoznania się z bogatą ofertą, którą przygotowali organizatorzy imprezy, w której wszystkie pokolenia znajdą coś zajmującego dla siebie.

Podczas oficjalnej części rozpoczynającej 51 edycje Dymarek dokonano uroczystego rozpalenia ognia z wykorzystaniem metod starożytnych. By jeszcze bardziej oddać klimat sprzed 2 tysięcy lat organizatorzy imprezy ubrali się w odzienie, wzorowane na tym , w którym chodzono w czasach starożytnych. Następnie od roznieconego ognia uczestnicy pochodu zapalili pochodnie i w barwnym korowodzie wyruszyli na „piecowisko”,gdzie rozpalono piec dymarkowy.

Około 22.00 w amfiteatrze na terenie Centrum Archeologicznego odbył się koncert zespołów Percival Schutenbach i Studium Instrumentów Etnicznych, którzy dzięki niezwykle żywiołowemu wykonaniu rozgrzali publiczność do czerwoności niczym, piec dymarski rudę żelaza.

Był to jednak jedynie przedsmak czekających na turystów atrakcji. Pierwszego dnia na terenie kompleksu archeologicznego odbywały się pokazy musztry legionistów rzymskich oraz rzemiosła starożytnego. Wszystko to można było oglądać dzięki rekonstrukcjom przygotowanym przez grupy; Wandali z Werbkowic, Klubu Eksperymentalnej Archeologii PAJUTA z Litwy,  Legionu X Gemina z Poznania , Legionu X z Czech, Stowarzyszenie ARCHEOZDROJE,  Grupę Rekonstrukcji Historycznych Hasdingowie, Grupy Dagome i Foerderati z Łodzi  i Sarmacii wielu innych. Koordynatorem części archeologicznej był Pan Wojciech Wasiak.

Podczas dwóch dni trwania imprezy w Nowej Słupi uczestnicy  z tychże grup raczyli widzów przepięknymi ale też niezwykle profesjonalnie przygotowanymi pokazami wydarzeń z życia starożytnych przodków.

Podobnie jak przed laty tak i podczas tegorocznej edycji Dymarek odbywał się przez dwa dni Festiwal Kultury Ludowej, na którym prezentowały się zespoły z regionu świętokrzyskiego.

Pierwszego dnia na scenie swój dorobek artystyczny zaprezentowali przedstawiciele lokalnego folkloru zespoły Chełmowianki, Modrzewianki i Wesołe Kumoszki.

Tradycją stało się również organizowanie podczas Dymarek pleneru rzeźbiarskiego. W tym roku komisja konkursowa w składzie Danuta Żebrowska, Wioletta Krzyżanowska oraz Włodzimierz Zaręba postanowiła wyróżnić prace Jerzego Dwojaka, Ernesta Malary i Grzegorza Tyrały. Wszystkie prace, które powstały na tegorocznym plenerze zostaną wystawione w Centrum Dziedzictwa Gór Świętokrzyskich.

Jednakże bodaj największym zainteresowaniem odwiedzających Dymarki były wieczorne koncerty odbywające się na scenie pod lasem. W sobotni wieczór dymarkową publiczność bawiły zespoły MIG i Czadoman. Natomiast hitem tegorocznej imprezy okazał się występ charyzmatycznych braci Łukasza i Pawła Golców z zepołem Golec uOrkiestra, na który przybyło 13 tysięcy widzów. Mimo chwilowych problemów z zasilaniem publiczność bawiła się znakomicie. Zarówno zespól jak i jego fani dosyć szybko wybrnęli z kłopotliwej sytuacji. Miłym akcentem było również pojawienie się na scenie młodego trębacza z Kielc, który zagrał przez chwilę z Golec uOrkiestrą.

Organizatorzy 51 Dymarek w Nowej Słupi dziękują wszystkim, którzy wspierali ich w organizacji

Zdjęcia wykonali:  

Łukasz Zarzycki Fotografia www.lukaszzarzycki.pl,

Mariusz Trepka UG Nowa Słupia

• ◄ poprzednia aktualność
• 2243 / 3541
• następna aktualność ►